Oberża pod Krwawym Toporem

[Bodvar]

Avarr i Vestar no co wy? Thor was w głowę uderzył, żeście go opuścili i krześcijańskie (sic!) chrzty przyjmujecie?

[Vestar]

Haha broń Odynie! My nie, ino dalsza rodzina się przechrzciła. Jedziemy wyperswadować im, jak złą i niemiłą bogom rzecz czynią 

[jaryło]

po dzisiejszym pokazie pojąłem  decyzje z ktorą wahałem się od kilku tygodni a pomogło mi wjej podięciu  l Bodvar to znaczy przyjebal mi mieczem w kolano i w wyniku jego dzialania mam jakby teraz dwie rzepki na jednej  nodze tylko jedna z boku, ( nie muszę przy tym mówić że Bodvar przed pokazem mówił żeby nie napierdalać mieczem po nogach -co sam czynił , a jak go oto zapytałem to powiedział " ale przecież jestem  Bodvar ")dlatego kupuje NAGOLENNIKI i już wiem że wspomniany przed chwilą osobnik też je zamawia jak są inni chętni  ( będzie taniej) to proszę o wiadomość . a to link na aukcje  na której zamawiam NAGOLENNIKI (  z kupnem czekam do poniedziałku) http://www.allegro.pl/item1035366869_ochraniacz_na_piszczel_nakolannik_nagolennik_nowy.html

[Vestar]

Bodvar, Bodvar... Opanuj się do cholery. Chyba nikt tylu ran trwałych ludziom nie zadał co ty... Mówisz, żeby nie napierdalać, a sam też od ciebie dostałem pod kolano (lekkie rozcięcie, ale to pikuś) a ponadto poziomy strzał w szczękę- gdyby nie mój obudowany hełm i czepiec nie miałbym albo kolejnego zęba, albo co najmniej szramę od policzka do szczęki... I nie tłumacz się, że jesteś Bodvar, bo to cię nie usprawiedliwia od braku ostrożności, o której każdy zawsze mówi i przestrzega.

Co do tych ochraniaczy to naprawdę dobry pomysł, ale nie wiem jak to będzie widać pod ubraniami. W sensie czy się zmieści i czy nie będzie w chodzeniu i walce bardzo przeszkadzać.

[jaryło]

w tej sprawie musi się wypowiedzieć Bodvar jako osoba ktora z tymi ochraniaczami miala już kontakt i mi je poleciła ,wydaje mi się  że są trwale i ze schowaniem ich pod spodniami nie będzie większych problemów, niewiem jak z wygodą ale milicjanci je nosili to i wojom nie zaszkodzą , ale niech się wypowie Bodvar

[Bodvar]

Takie (lub bardzo podobne) ochraniacze widziałem już wcześniej u innych wojów. generalnie ich nie widać jak wam spodnie mocno do nogi nie dociskają, ewentualnie jak macie szarwary to wtedy są praktycznie niewidoczne. Są lekkie i dobrze chronią więc nadają się do walki. Co do uszczerków na zdrowiu to bardzo przepraszam, przykro mi, ale uwierzcie naprawdę starałem się tłumić ciosy i nie "napierdalać" za mocno. Co szczeki to fakt cios zadany "na ślepo" i nie powinien był się zdarzyć. Jeszcze raz przepraszam i na przyszłość radzę potrenować bohurt

[jaryło]

ok. to czekam do poniedziałku jak są jeszcze inni chętni na ochraniacze to piszcie , a moim kolanem się nie martw poboli i przejdzie ważne że z tej lekcji wyniosłem jakąś naukę

[Bodvar]

Żeby nie było to i mnie się dostało tez po kolanie. Że o prawej ręce i głowie nie wspomnę. Ale wypominać tego nikomu nie zamierzam, wszak ryzyko zawodowe

[Vestar]

No nie będę miał ZOMOwskie ochraniacze... Ale cóż zdrowie ważniejsze Ja i mój brat jesteśmy chętni na owe ochraniacze.

na przyszłość radzę potrenować bohurt

Jak ty chcesz żebyśmy trenowali bohurt? Owszem można walczyć w bohurcie, ale to każdy osobiście musi się pilnować podczas walki. Bo na treningu jak się dostanie, to boli tak samo jak na pokazie.

[Bodvar]

Jak to jak trenować bohurt? Bierzesz rozpęd i sruuuu o ścianę tak z całej pety i tak ze 100 razy.
Znaczy generalnie to to ironia była. I fakt uważam, iż każdy powinien się w miarę możliwości pilnować. I tak ja też się staram. Naprawdę.

[jaryło]

zamówiłem cztery pary dzisiaj też za nie zapłacę, do następnego treningu powinny dotrzeć  .

[Bodvar]

Bardzo dobrze jesteśmy Ci wdzięczni. Oczywiście pieniądze za ochraniacze na treningu otrzymasz.

EDIT
Ale pada. Nie wiem czemu to tu napisałem. Ostatnio jestem rozdarty egzystencjalne i emocjonalnie. Chyba się zmieniam nie wiem juz kim jestem i po co to pisze.

EDIT 2

Jeśli powyższy wywód jest dla Ciebie bez sensu to masz racje.

[jaryło]

NAGOLENNIKI JUŻ SĄ, DZISIAJ JE PRZYNIOSĘ, PO SUMOWANIU PRZESYŁKI WYSZŁO PO 23 ZŁ NA GŁOWĘ 

[Lestek]

szkoda że je tak szybko zamówiłeś :/

[Vestar]

Po dzisiejszych próbach szycia przez mojego brata i pięciokrotnym wygięciu igły przez niego stwierdzam, że najwyższy czas go nauczyć podstaw tej nietrudnej sztuki
Kto jest ze mną niech mu podrzuci coś historycznego do uszycia (żeby to nie były skarpetki ).

Zszyliśmy dwie najbardziej rozklekotane rękawice z bodajże czterech, które wymagają renowacji. Nie wszystko, ale i tak dużo
Łuk nie został sklejony, bo Haralda, który miał przynieść klej nie było (pewnie nie chciał sobie butów zamoczyć bo mokro było  )