Tomaszowska Drużyna Wojów - Algiz

Pojawił się pomysł, aby kolejny Althing przeprowadzić przed Wilczym Tropem. Koniecznie z noclegiem, aby przetestować nasze przygotowanie do tej imprezy.
Moja propozycja terminu to 2-3 lipca (sobota i niedziela). Miejsce? Prawdopodobnie działka Niemira, jeśli się zgadza.
Czy jest ktoś, komu ten termin wybitnie nie pasuje, a chciałby być?
Piszcie również swoje sugestie.

do 5 mam sesje , proponuje 7-8 lipiec. Mam również propozycje aby nie była to działka  Niemira, a np. Susiec, czy też jakieś inne miejsce przy wodzie a mimo to zdalna od cywilizacji.

Również jestem za tym późniejszym terminem z wyżej wymienionych powodów. Jeśli chodzi o mój las to nie widzę przeciwwskazań. Jeśli będziemy chcieli stoi dla nas otworem. Jeśli chodzi Ci Jaromir o jakąś wodę do picia to Tanew i tak jest II klasy czystości więc i tak trzeba by jakoś uzdatniać. Jeśli ma być tru to niech będzie tru. Zatem żadnych zapałek ani zapalniczek. Krzesiwem nikt posługiwać się nie umie ani zapewne świdrem (mi się raz prawie udało :/) Więc jeśliby zrezygnować z gotowania to kocioł można przeznaczyć na "źródło". Ale miejsce to jeszcze sprawa do dyskusji. Ja natomiast proponowałbym zrezygnowanie z namiotów, oraz warty przez całą noc. Mniej świąteczny, a bardziej militarny charakter.

mając na myśli wodę chodziło mi o miejsce gdzie moglibyśmy popływać  ;) a co do bardziej militarnego charakteru jestem całkowicie  za to będzie dobry trening przed wilczym tropem , ale jeden namiot dla dziewczyn  trzeba zabrać . Co do  rozpalania ognia  za pomocą krzesiwa to ja to robiłem i potrafię  to zrobić ale krzesiwem współczesnym nie wiem jak  by mi poszło  z tym które ty posiadasz  ale możemy spróbować zawsze będzie więcej zabawy i nowe historie przy ognisku ( podobno ważny jest krzemień najlepiej używać białego )

7-8 lipiec może nie wypalić. W Kalendarzu Pokazów pod tymi datami jest zapisany cykl biegów na orientacje (od 4 do 9 lipca). Nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo tego, że się odbędą. Warty i spanie pod chmurką - dla mnie OK. Jednak namiot trzeba wziąć. Dla niewiast, a być może i dla nas, jeśli zaskoczy nas niespodziewana burza. :P
Co do miejsca to optuje jednak za Maidheimem, ale inna, realna, propozycja też mnie może przekonać ("Weźmy gdzieś pojedźmy" się nie liczy ;) ).
Jaromirze, a co z aspektami prawnymi takiego rozbijania się z dala od cywilizacji (okolice Suśca to chyba rezerwat)? :P

Co do aspektu prawnego to trzeba zadzwonić do nadleśnictwa i zapytać się o zgodę i następnie  osobiście się u nich stawić ze stosownymi pismem , (myślę że z tym nie ma problemów i mogę wżąć  to na swoje barki ) ale, jak już wspominałem nie musi to być  Susiec może Krasnobród może i jakieś inne ładne miejsce blisko większego  lasu, jeziora . masz rację ta data 7-8 odpada , ze względu na biegi na orientację które jeszcze nie są pewne na 100% dzis było w ty celu sptkanie pani Ewy Piwko Witkowskiej z naszym Iwanem -do  końca tygodnia poznamy odpowiedz ) , módlcie się do Peruna i innych bogów żeby jednak były bo to one mają nam sfinansować projekt i pozostawić w kasie drużyny sporo grosiwa.

Więc kiedy pozostaje nam 10- 11 ale jeżeli althing ma przede wszystkim służyć przygotowaniom do wilczego tropu te daty nie mają sensu . postuluje I w tym temacie zasięgnę jeszcze języka połączyć biegi  na orientację połączyć  z althingiem  co było by bardziej sensowne ale dla nas uciążliwe .

Właściwie czy zrobimy allthing tydzień czy dwa przed Tropem, to bez różnicy, nie pozwoli nam to w pełni się doposażyć. Większość trzeba i tak zamówić przez Internet.
Dopasuję się do właściwej daty.

Mi althing i jakikolwiek inny wyjazd w Lipcu odpada po za tymi planowanymi wcześniej

Postanowiłem pobudzić was do dalszej dyskusji na temat przyszłego Althingu. Wiemy już na sto procent, że biegów na orientację nie będzie w lipcu, ale za to będą we wrześniu. Więc terminy po 5 lipca wchodzą w rachubę.
Dokładną datę należy jeszcze ustalić na którymś z treningów i skonsultować ją z nieobecnymi.
Pojawił się pomysł którego jestem zwolennikiem :o żeby Althing był bezalkoholowy.
Moją propozycją jest aby nie odbywał się na działce Niemira a w innym miejscu.
Niech każdy się wypowie na ten temat, rozważy za i przeciw i zrobimy referendum .

Ja już widzę tą bezalkoholowy allthing - bez nazwisk oczywiście!;D Z resztą, musimy wiedzieć jak Wy reagujecie na pewne napoje przed Wilczym Tropem, trzeba być przygotowanym, absolutnie.
Z 8 na 9 lipca?

Mi pasuje data. Co do miejsca to podaj Waćpan jakiś konkret i plan co mielibyśmy tam robić.

Co z allthingiem? Proponowana przez Was data zbliża się, a my nadal nie mamy nic ustalonego. Przede wszystkim, kiedy konkretnie? 8-9 byłby dobry, ale z tego, co napisał Jaromir, wynika, że mamy mieć wtedy pokaz.

Myślę że poczekamy aż wróci Niemir, Vestar i Avarr, czyli gdzieś po 4, reszta do ustalenia.

Tak, to już właściwie było ustalone. Chodzi mi bardziej o konkretną datę, bo chcieliśmy zrobić allthing przed Wilczym, a nam się tu szykują pokazy i to pewnie dużo pokazów. Zaproponowałam 8-9, ale w tym momencie musielibyśmy wybrać między allthingiem a pokazem.

Data Althingu została ustalona na 7-8 lipiec

skoro każdy ma to gdzieś uważam że należy odwołać  althing

to kiedy zostaniemy przyjeci z Pawłem ?

i tak nie zostali byście przyjęci bez strojów. A kiedy zrobimy althing nie wiem , ja o tym nie będę decydował

Z łaski swej już nie rozczulaj się. W tym momencie obrażasz co najmniej jedną osobę. Potrzebuję oficjalnego stwierdzenia: Niemir ustalasz allthing czy my mamy to zrobić(z Twą pomocą gwoli ścisłości)?

Myślałam, nad początkami sierprnia skoro już ma być po Wilczym, to możemy poczekać na stroje chłopaków.

kończę z rozczulaniem zarówno nad sobą jak i nad wami , nie będe się wpierdalał w kompetencje Niemira , już raz popełniłem ten bląd kiedy zrobiłem głosowanie na forum. Dziękuje dowodzenia. Wymieńcie opony w busie przed wilczym tropem powodzenia

O ile wiadomo mi, samochód to Twoje kompetencje:)

O ile mi wiadomo już nie

Kto jest w takim układzie za nie odpowiedzialny?

Mnie po Wilczym najprawdopodobniej nie będzie z tydzień. Nie wiem jeszcze ile dokładnie.Yh. Powiedzcie kiedy wam pasuje. A co do prawa to nie chcę robić jakiegoś kwasu między nami co kto powinien ale zerknijcie w prawa kto organizuje allthing, zwłaszcza gdy byłem zajęty. Skoro już nie wyrobimy się przed Wilczym z tym testem to można zrobić albo charakter biesiadny.

Wczoraj został rzucony pomysł, aby Allthing odbył się z 12 na 13 sierpnia. Wydaje się to być najbardziej odpowiednia data, na trzecim weekendzie sierpnia jest Cieszanów, a na czwartym Piknik. Jeśli dziś lub jutro dojdą materiały, w przeciągu tygodnia uda się Wam uszyć strój podstawowy(serio serio), więc będzie można przyjąć nowych członków do Drużyny.
Jak zapatrywania na sprawę?

Na pewno nie 12-13. Może zróbmy w ciągu tygodnia po prostu? Albo pod koniec sierpnia?

Środek tygodnia odpada, bo ludzie pracują. Tylko weekendy, a ten, do końca wakacji, jest jedyny wolny.

Avarze od pon do piątku drużyna buduje gród jak widać nie cała, ale buduje więc według mnie odpada. Po drugie jeśli ma się na nim pojawić Jarl to tylko w sobotę, po trzecie jeśli mam się pojawić na nim ja to pracuję od pon do pt do godz. 17 lub 18. 

To ja proponuje 2-3 września

nie bedzie mnie 2 wrzesnia

Myślę, że jeśli będzie pogoda, to lepiej zrobić Allthing w 12-13, wrzesień lubi być deszczowy i zimny. Bo wyjdzie w końcu, że nie będzie żadnego w II połowie roku.
Wiem Avarr, że Ci tak wszelako odpowiada, ale drugi dzień możemy zakończyć o 12 powiedzmy, a nawet wcześniej lub jednodniowy Allthing.
Starszyzna i wolni niech zadecydują.

PS. O100% frekwencję będzie trudno, a kandydatów trzeba przyjąć.

To mnie w takim razie nie będzie.....

Avarr dlaczego nie pasuje Ci ten termin? Bo jest grupa osób która chciałby wstąpić oficjalnie do drużyny (Zamir, Dargorad, ja, Vlad, Paweł)  przygotować sobie już na tę okazję strój i wszystkim chyba odpowiada

Prawdopodobnie prywatne sprawy nie pozwalają mu na ten termin.. A co z Martyną?

Warto żeby była... skontaktujemy się nią

Tylko co mam jej powiedzieć, bo nadal nie jest ustalony termin. Ja proponuje 12 biesiada, 13 wiec z Jarlem. Niech każdy napiszę czy mu odpowiada musimy ten temat zamknąć i iść dalej

Po namyśle przychylam się do tego terminu. 12 będę od rana do nieustalonych jeszcze godzin popołudniowych, podobnie 13.

Macie na oku jakieś wymarzone miejsce? Plan przebiegu? No i tradycyjnie dyskusje wiecu.

Według mnie te terminy powinny się zmienić  , żaden z kandydatów nie ma jeszcze stroju więc nie może zostać przyjęty . A jest to  głównym celem IX Althingu . .
A co do miejsca uważam że  Majdan Sopocki jest najlepsza opcja .

Mężczyźni... <facepalm>

Męską decyzje podejmijcie.To nie musi być typowy Allthing, planowaliśmy kiedyś spanie pod namiotami po prostu. Wydawało mi się, że miejsce jest już ustalone na IX, była to działka Niemira.

o strój historyczny w tym terminie będzie trudno to prawda, ale Althing ciągnie nam się już bardzo długo. Nowe osoby w tym i ja dostatecznie zasłużyły się, aby wstąpić do drużyny i nie warto marnować zapału. Althing to także dobra okazja do zacieśniania więzi w drużynie od czego jest biesiada. Moja propozycja :

1. Termin Althingu: 12-13
2. Miejsce Althingu: Majdan Sopocki (miejsce u Niemira jest idealne na tego typu imprezy, ale może zrobimy coś nowego?)
3. Przebieg Althingu

- 1 dzień do południa treningi, przygotowanie obozowiska i miejsca na biesiadę, wieczór biesiada właściwa
- 2 dzień wiec właściwy z Jarlem

4. Przebieg wiecu:

- przyjęcie nowych członków
- omówienie najbliższych wydarzeń dla drużyny:
=osada
= pokazy i Cieszanów
= 2 projekty


Rzeczy do zrobienia:
Aldias jako kucharz lista zakupów (moim zdaniem może być ta co na Cieszanów, którą Bas zaproponował nam kupić)
Harald jako Głosiciel Praw przebieg Althingu i wiecu w tym czuwanie nad jego przestrzeganiem. Dodatkowo przygotowanie namiotów i sprzętu (garniec, trójnóg, ruszt itp.)
Ja - kontakt z Leszkiem i przygotowanie busa (kupiłem akumulator za 320 zł i zapłaciłem za naprawę 120a to gówno nadal nie jeździ sic! )
Jaromir - napoje wyskokowe historyczne
Niewiasty - ogólnie dobry wygląd, piękna aparycja, dowcipy :) , tak poważnie łuki i tarcza
Niemir - w trakcie Althingu przygotowanie drewna, rozstawienie obozu oraz transport


To moja propozycja. Kto się nie zgadza niech piszę. Jutro popołudniu o godz. 12 podejmiemy decyzję i napiszemy na forum
Sława

W następującym gronie: Aldias, Harald, Sigurdh, Jaromir - doszliśmy do wniosku iż zaproponowany wcześniej termin, tj. 12-13 sierpnia, nie odpowiada nam z następujących powodów:
- awaria samochodu
- natłok prac związanych z osadą
- nieukończenie strojów
- ważny pokaz następnego dnia (14.)
W zamian proponuje walne spotkanie w sobotę, o nieustalonej jeszcze godzinie i miejscu.

Jak najbardziej była to decyzja słuszna odnośnie Althingu. Chciałem to przyspieszyć bo nie lubię ciągnących się spraw i nie chcę ostudzać zapału nowych członków. Jnie możemy robić wszystkiego na raz, ważne aby móc na spokojnie cieszyć się Althingiem.

 Samochód w końcu jeździ, pocałowałem go w brudna maskę i poklepałem po tyle...kocham go, więc na pokaz jest gotowy. Spotkanie proponuję na dziś na godz. 20 w   Republice. Termin jest podyktowany tym, że musimy omówić pokaz niedzielny, aby dokonać stosownych zakupów, prac i działań trzeba nam soboty. Więc jutro będzie zbyt późno.  Drugim tematem jest projekt, osada i promocja jak widzicie pewne rzeczy leżą. Niestety głównie z mojej winy a dokładnie z braku czasu. mam pod sobą kilka projektów i muszę działać na zasadzie priorytetów... potrzebuje waszej pomocy aby to przyspieszyć.

Tak jak wczoraj mówiłem, mnie i Artura nie będzie. Jeśli pracujesz do 19 w czajnii to możemy zrobić spotkanie tam w jakiejś wcześniejszej godzinie, np. 16

Spotkanie jutro o 12 za Małą Trójką. Jeśli komuś nie pasuje a chciałby na nim być, niech szybko pisze.

Postaram się być, aczkolwiek nie obiecuję, bo może być ciężko ze mną ;D

mi praktycznie nie pasuje cała sobota no chyba ze do 9 rano ;)

Mine nie będzie i sądzę że i ciebie Harald również. Kolesie z dziurą w języku podobnie a i Paweł i  Wlad będą mi potrzebni do budowy grodu a dokładniej ścinania trzciny ,czego przesunąć już nie mogę.

Małe przypomnienie

http://www.tdw.darmowefora.pl/index.php?topic=151.0

2-3 września(4 września pokaz) tudzież tylko jedna dnia wieczorem aby odbył się wiec ?  MUSIMY przyjąć nowych członków.

2-3 to dobra propozycja ,  Althing zrobimy w naszej osadzie jeżeli powstanie do tego czasu.

2 wrzesnia mnie nie będzie

Althing odbędzie się z 10 na 11 września w osadzie Słowian .

Pierwszego dnia, a nie jak to zawsze bywało drugiego rozpoczniemy go wiecem  po czym nastąpi bardziej rozrywkowa część biesiadna.

 Jaromir 

Przykro mi, ale najprawdopodobniej nie będę mógł być w tym tygodniu na Althingu w tym terminie.Naprawdę chciałem na nim być, byłem gotów nawet zrezygnować z innego planowanego na ten czas wyjazdu. Jednak zachorowałem, i od dziś do piątku/soboty nie mogę ruszać się z domu.

SŁAWA !

Będę na najbliższym Althingu wraz z moją małżonką :) miło mi będzie się z Wami zobaczyć :)

Wy sobie jaja robicie czy co, no kurde dwa dni przed zmieniacie termin?? Chciałbym być na allthingu ale w sobotę o 10 nie mogę, bo jak wspominałem w sobotę po 14 dopiero się zjawie więc czemu wiec przesunęliście z piątku??

dlatego ponieważ w niedziele mamy pokaz w Ulhówku,  i nie dwa dni tylko już w niedziele po pokazie w Teatynie
 napisałem że althing odbywać się będzie 10-11 czyli w sobotę i niedziele

A co ma wiec w piątek do niedzieli? I jakoś mówiłeś w Telatynie, że piątek, sobota( no chyba że mnie pamięć myli) i zresztą było ogłoszenie, że w piątek....
A jak już w sobotę musi być to nie może być w innych godzinach wiec? Bo inaczej nie będę mógł się pojawić...

To przyjdziesz kiedy będziesz mógł, docelowo siedzimy tam do wieczora. A  Twoich interesów na wiecu może pilnować Vestar,

O której wyjazd i z jakiego miejsca?

zbiórka o godzinie12 w południe u Corwina
Plan Althingu :
rozkładanie ( po przyjeździe) od 13
_gotowanie Jadła
-wiec godzina 15  ( wiec będzie się odbywał rzy pomniku Światowida który zostanie poświęcony świętym miodem  ,  złożone zostaną mu dary ofiarne. Następnie przejdziemy do kurchamu Wielce niegdyś sławnego woja Bodvaraby uczcić jego pamieć
BIesiada połączona z Urodzinową imprezą Aldiasa godzina od godziny 18

Niech Głosiciel Praw czyli Harald stworzy podsumowanie IX Althingu i wnioski które na nim wyciągnęliśmy

IX Althing Tomaszowskiej Drużyny Algiz, po wielu perypetiach związanych z przekładaniem terminu, odbył się 10 września w wybudowanej przez nas Osadzie. Z powodu naglących prac przed otwarciem Osady dla zwiedzających, wbrew założeniom nie rozpoczął się około południa, a dopiero w godzinach zmierzchowych, co było powodem niezadowolenia wśród niektórych z obecnych. Napitki i jadło otrzymaliśmy od Marcina Rechulicza, za co należy mu się nasza wdzięczność.
Postanowienia które przeszły przy ogólnej zgodzie:
> Przyjęcie w szeregi otroków następujących osób:
- Mateusza, od teraz zwanego Dargoradem
- Pawła, od teraz zwanego Faliborem
- Adriana, znanego jako Sfistak, od teraz zwanego Zamirem
- Artura, od teraz zwanego Wilkomirem
> Uwolnienie Aldiasa, w związku z zasługami na polu kulinarnym
> Przyznanie Sigurdhowi pozycji honorowego wolnego, jako uznanie dla czasu i środków poświęconych na rzecz Drużyny.
> Stworzenie statusu osoby zasłużonej dla Drużyny, jednak już do niej formalnie nieprzynależącej. Nie zaproponowano odpowiedniej nazwy, dlatego grupa zostanie utworzona w późniejszym czasie.
Ponadto:
- Eilif nie przyjęła propozycji uwolnienia
- Bodvar, choć w bizancjum, nadal identyfikuje się z naszą Drużyną, dlatego też pozostawiliśmy jego dotychczasowy status
- został odrzucony wniosek o wykluczenie z Drużyny Vandila
Kwestie najbardziej dyskusyjne, nie do końca omówione, nieakceptowane przez cześć Drużyny:
- Harald zrzekając się pozycji głosiciela praw (w momencie wyjazdu na studia) nie wyznaczył swojego następcy, Jarl Lestek autorytarnie zasugerował na to miejsce Avarra. Czas pokaże czy był to słuszny wybór.
- Szeroko dyskutowana była sprawa Osady. Sposobu jej użytkowania i czasu poświęconego na budowę. Osoba najbardziej zaangażowana w jej powstanie, Jaromir, miał wiele do zarzucenia niektórym członkom Drużyny. Poróżniło to obecnych i w efekcie nie został ustalony końcowy wniosek, a Althing zakończył się w atmosferze daleko odbiegającej od miłej.

Relację, w zastępstwie Godiego który zwykł te powinność wypełniać, spisałem ja, Głosiciel Praw Drużyny Algiz, Harald.