o strój historyczny w tym terminie będzie trudno to prawda, ale Althing ciągnie nam się już bardzo długo. Nowe osoby w tym i ja dostatecznie zasłużyły się, aby wstąpić do drużyny i nie warto marnować zapału. Althing to także dobra okazja do zacieśniania więzi w drużynie od czego jest biesiada. Moja propozycja :
1. Termin Althingu: 12-13
2. Miejsce Althingu: Majdan Sopocki (miejsce u Niemira jest idealne na tego typu imprezy, ale może zrobimy coś nowego?)
3. Przebieg Althingu
- 1 dzień do południa treningi, przygotowanie obozowiska i miejsca na biesiadę, wieczór biesiada właściwa
- 2 dzień wiec właściwy z Jarlem
4. Przebieg wiecu:
- przyjęcie nowych członków
- omówienie najbliższych wydarzeń dla drużyny:
=osada
= pokazy i Cieszanów
= 2 projekty
Rzeczy do zrobienia:
Aldias jako kucharz lista zakupów (moim zdaniem może być ta co na Cieszanów, którą Bas zaproponował nam kupić)
Harald jako Głosiciel Praw przebieg Althingu i wiecu w tym czuwanie nad jego przestrzeganiem. Dodatkowo przygotowanie namiotów i sprzętu (garniec, trójnóg, ruszt itp.)
Ja - kontakt z Leszkiem i przygotowanie busa (kupiłem akumulator za 320 zł i zapłaciłem za naprawę 120a to gówno nadal nie jeździ sic! )
Jaromir - napoje wyskokowe historyczne
Niewiasty - ogólnie dobry wygląd, piękna aparycja, dowcipy
, tak poważnie łuki i tarcza
Niemir - w trakcie Althingu przygotowanie drewna, rozstawienie obozu oraz transport
To moja propozycja. Kto się nie zgadza niech piszę. Jutro popołudniu o godz. 12 podejmiemy decyzję i napiszemy na forum
Sława