User Info
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Maj 04, 2024, 01:57:13

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
News Box

Key Stats
4001 wiadomości w 159 wątkach, wysłane przez 30 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Tugemir
Strona główna | Pomoc | Szukaj | Kalendarz | Zaloguj się | Rejestracja
Tomaszowska Drużyna Wojów - Algiz  |  Rozdroża  |  Karczma  |  Mój błąd « poprzedni następny »
Strony: [1] | Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Mój błąd  (Przeczytany 3295 razy)
Lestek
Thing
****
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 634


Zobacz profil Email
« : Wrzesień 02, 2009, 18:43:36 »

Witajcie

Po dzisiejszym treningu i rzewnej dyskusji z Vestarem postanowiłem rozpocząć ten wątek. Zacznę od stwierdzenia faktów, które nie są moim osobistym zdaniem ani wymysłem - z resztą jak to fakty.

Do tej pory wszystkie decyzje, które były podejmowane w drużynie były podejmowane przeze mnie, jedynie w niektórych przypadkach podejmowałem dyskusje z wami.

Kwestia pokazów nigdy nie była dyskutowana w gronie drużyny, chyba że były darmowe lub niecodzienne. Zawsze podejmowałem ja decyzje czy na pokaz dany się wybieramy i nikomu to nie przeszkadzało (chyba) i zawsze robiłem to od ręki gdy dzwoniono do mnie z ofertą.

Impreza Wilczy Trop była omawiana z dużym wyprzedzeniem i w gronie drużyny, decyzja czy drużyna jedzie zapadała wspólnie po wypowiedzeniu się wszystkich, co zajmowało trochę czasu.

Jeżeli chodzi o drugą imprezę Wilczego tropu to w tej kwestii zdążył się wypowiedzieć jedynie Vestar, o czym wiedziałem na chwilę gdy do mnie dzwoniono z ofertą.

Zaścianek jest Naszym stałym partnerem w prowadzeniu pokazów komercyjnych i zawsze daje nam sporo zarobić, zaś już wcześniej mowa była o tym iż mają Nas wpisanych na stałe w swój repertuar.

Jeżeli ktoś podejmuje się stałej współpracy to wymagane jest od niego zapewnienie tej stałości - to się chyba nazywa odpowiedzialność.

Zakupiliśmy busa do użytkowania go na cele drużyny. Wyceniając remont na 1500 zł. i pieniądze które mamy oddać czyli 800 zł. musimy zarobić dodatkowo 2300 zł. pamiętając, że mamy oddać nie swoje pieniądze.

Po omówieniu tematu na treningu kto by jechał na druga edycję Wilczego Tropu pewnych było 2 w tym jedna niepewna.

Wydarzenia:

W związku z powyższym wątpliwość czy w ogóle drużyna wybierze się na druga edycję Wilczego Tropu, która miała miejsce w momencie zgłaszania oferty pokazu na zaścianku w kolizji z Naszym zapewnieniem stałej oferty dla zaścianku przeszła na drugi plan, co spowodowało, iż podjąłem decyzje że wybieramy się na zaścianek.

Na treningu Vestar stwierdził, iż w jego mniemaniu ja popełniłem błąd w związku z tym, że zgodziłem się na występ na zaścianku. Stwierdza, iż należało (tu raczej wypowiedź była w imieniu całej drużyny będącej na treningu, gdyż podczas niej nikt nie zaprzeczył) skonsultować z drużyną czy ma ona pojechać na Wilczy Trop czy na dwa pokazy na zaścianku i w Tyszowcach. Stwierdził, że skoro tego nie zrobiłem popełniłem błąd.

Reasumując zakwestionował całą procedurę mojego działania na rzecz drużyny jaka do tej pory prowadziłem.

Sankcja:

W związku z ostatnimi postanowieniami na Althingu. Należy przytoczyć, iż jeżeli Jar będzie miał zły wpływ na losy drużyny można go usunąć. Stwierdzono iż moje postępowanie było złe i miało zły wpływ na drużynę. Dlatego sam stawiam wniosek o usuniecie mnie ze stanowiska Jarla.

Proszę o głosowanie. Ja oczywiście jestem wyłączony.
Zapisane

Bogowie chrońcie mnie przed wrogami bo z wami to se poradzę Język
Vandil
Otrok
*
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 51



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 02, 2009, 19:55:13 »

Jestem przeciwny usunięcia Jarla ze sprawowanego stanowiska. A że nie wypowiedziałem się na treningu nie oznacza to że jest mi to obojętne. Jestem w drużynie od niedawna i wkładam wiele starań by nie byc zwykłym szarym otrokiem bez żadnego zdania. Jak już powiedziałem, jestem przeciwny temu by Lestek nie był Jarlem. Druzyne poznałem właśnie dzięki Lestkowi dosc dawno temu i jego charyzma wpłynęła na moją ostateczna decyzję by dołączyć do drużyny i jemu zawdzięczam miłe wyjazdy np. do Cieszanowa. Powiem to jeszcze raz: to bardzo zły pomysł byś miał Lestku zaprzestać dowodzenia drużyną.

Teraz pozwolę sobię za co przepraszam napisać to co myśle o dyskusji na treningu. Lestek jak i Jarl mieli po troche racji. Ale wg mnie więcej racji miał jednak Jarl. Vestar dobrze powiedział, jesteśmy w drużynie po to by rekonstrukcja była dla nas przyjemnością. Wilczy Trop niewątpliwie tym jest. Ale jeśli mamy wybierać miedzy wydadkami na przyjemnosci które prawdopodobnie jeszcze nadejdą a zarobkiem potrzebnych nam teraz pieniędzy to ja jestem za tym by jednak pojechać na pokazy. Ażeby przyjemnoścc była jeszcze większa lepiej mieć na nią pieniądze. Lepiej zarobić niż znów tracić pieniądze, bo Wilczy tak czy siak trochę jednak ich pochłonie. Nie żebym był materialistą, po prostu tak mówi mi rozsądek.
I Vestarze, wybacz że osmielam się Ci to powiedzieć, ale jesli tak bardzo zalezy Ci na tej imprezie, pojedz na nią indywidualnie.

Takie jest moje zdanie.
Zapisane
Vestar
Starszy
***
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 513


Starszy sceptyk drużyny

8900669
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 02, 2009, 20:18:15 »

Innym wytykasz błędy, a jak ktoś ci wytknie to się obrażasz. Dałeś to głosowanie, dobrze znając wynik. Przypomina mi się identyczna sytuacja z Kilmem gdy zgubił klucz do Czajni. Tyle, że jego błąd był dużo, dużo większy. Chyba nie tak powinno być...?

Jak powiedziałem na treningu: gdy nie było żadnej alternatywy to pokaz jest najlepszym wyjściem. Ale gdy się jakaś pojawia (a uważam, że ten wyjazd jest poważną alternatywą), to wypadałoby przedyskutować to z drużyną (szczególnie, że trening był blisko...)

Szczególnie, że przy takiej ilości pokazów tę stratę (jaką ponieślibyśmy jadąc na Wilczy+ odwołanie pokazów) odrobilibyśmy najdłużej w miesiąc.
Inną rzeczą jest dbanie o nasz własny prestiż (a uważam, że dożynki to nie są imprezą dobrą do propagowania historii...)

I zgłosiły się 2 osoby + 1 niepewna. Na więcej nie można było liczyć bo to bitwa nie festyn...

A co do jechania samemu: jest to raczej niemożliwe. Siedzimy w tym za krótko, prawie żadnych znajomości a w dodatku problemy z transportem. I zgłaszają się drużyny, nie pojedyńcze osoby.
Zapisane

Zanim napiszesz coś głupiego i zbędnego zerknij tu:
http://mx.foxnet.pl/szept%20wschodu/images/signatures/51075618445eb0fc766f82.gif
Lestek
Thing
****
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 634


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 02, 2009, 20:34:44 »

Nie ja sie nie obrażam ... poddaje pod osąd moją decyzję
Zapisane

Bogowie chrońcie mnie przed wrogami bo z wami to se poradzę Język
Avarr
Gość
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 02, 2009, 20:37:39 »

Jak dla mnie to jest to temat do usunięcia....
Leszek dobrze wiesz, że nikt inny nie daje się na Jarla jak ty. Co do tego błędu, no dobra popełniłeś, trudno zdarza się i tyle nie ma co tego rozpamiętywać czy coś(co najwyżej mieć nauczkę na przyszłość)..... Co do Vestara znam go i wiem, że lubi marudzić i czepiać się, więc nie bierz tego do siebie jak będzie się kłócić bo to normalne i zawsze to robi.....
Jak odejdziesz to pewnie drużyna się po nie długim czasie rozsypie, a szkoda wg mnie tyle zachodu przez tyle lata żeby przez głupią kłótnie wszytko szlak trafił.
Tyle ode mnie.
Zapisane
Lestek
Thing
****
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 634


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 02, 2009, 20:42:17 »

Chciałbym żebyśmy tutaj ustalili ostateczną formę podejmowania decyzji w drużynie ........
Zapisane

Bogowie chrońcie mnie przed wrogami bo z wami to se poradzę Język
Vandil
Otrok
*
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 51



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 02, 2009, 20:46:49 »

Nie ma nic do ustalenia, niech zostanie po staremu. Dotąd nie było z tym problemów. No ale jeśli pojawi się juz jakaś druga alternatywa to lepiej odtąd o tym informuj, żeby już nie było więcej takich sytuacji...
Zapisane
Lestek
Thing
****
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 634


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 02, 2009, 22:02:41 »

Osobiście uważam, że nie popełniłem błędu ... wybrałem słusznie na moja miarę taką mam funkcję, lecz nadal uważam że jeżeli drużynie nie odpowiada to co robię można to zmienić.
Zapisane

Bogowie chrońcie mnie przed wrogami bo z wami to se poradzę Język
Niemir
półelf-półkrasnolud
Administrator
*****
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 680


13993064
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 02, 2009, 23:17:43 »

No i dobrze uważasz. Nie popełniłeś żadnego błędu. Należy brać siły na zamiary oraz chęci na możliwości. Możemy mieć chęci na koleją imprezę, ale mamy już w planach dwie (piknik i obrona Fjalenhelmu) i to są nasze aktualne możliwości. Vestar, gdy była mowa na Allthingu o pokazach to zacząłeś mówić coś o roku szkolnym i o tym, że mogą być problemy. Ale na wyjazd problemów już nie będzie. Rozumiem, wyjazd będzie na weekendzie ale to nie jest do końca usprawiedliwienie. A zawsze słyszę od was opowieści o legendarnym "trzecim", gdzie nawet na weekendach czasu nie macie. Nie wiem kogo za tą niepewną osobę uważaliście ale jeśli to byłem ja to racja. Nie wiem czy bym jechał. Za mało czasu do zastanowienia.
Więc podsumowując. Mi w stu procentach odpowiada Twoje rządzenie Lestku. Nie mam żadnych zastrzeżeń
Co do współpracy z Quandem to również jestem zadowolony. Godziwa płaca za przyjemną pracę. A skoro zostaliśmy wpisani w stałą ofertę, na dobrych dla nas warunkach, to, zwłaszcza teraz w czasach gdy potrzebujemy pieniędzy, nie powinniśmy grymasić. Od siebie dodam jeszcze, że zawsze z przyjemnością odwiedzam Zaścianek. Świetne miejsce cieszące zarówno oko jak i działające dobrze na duszę
Zapisane
Vestar
Starszy
***
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 513


Starszy sceptyk drużyny

8900669
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 03, 2009, 17:11:46 »

Nie przypominam sobie żebym coś takiego o pokazach mówił (mówił to mój brat=> nie jesteśmy tą samą osobą). Personą niepewną był Corvin. Ciebie nie było, to nie liczyliśmy cię. Na te wyjazdy problemu na pewno nie będzie=> to początek roku. Po za tym jak się na coś bardzo chce jechać to czas się zawsze znajdzie.

Nie ja się nie obrażam ... poddaje pod osąd moją decyzję

Eche akurat. Jakby takie były sankcje za błędy to nikogo by w tej drużynie nie było.

Ja uważam, że popełniłeś błąd. Nie żyjemy w prawdziwym średniowieczu, więc despotą być nie możesz. A to my odpowiadamy za całą formę pokazu, a więc decydując o nas wypada się najpierw zapytać (W SZCZEGÓLNOŚCI jeśli pojawia się taka alternatywa). Tyle, że każdy błędy popełnia i nie uważam, że z jego powodu trzeba się obrażać i robić takie poważne głosowanie. Którego i tak wszyscy znają wynik. Niemalże romantyczny i tak samo niepotrzebny gest, powiem, będąc złośliwcem.

Zapisane

Zanim napiszesz coś głupiego i zbędnego zerknij tu:
http://mx.foxnet.pl/szept%20wschodu/images/signatures/51075618445eb0fc766f82.gif
Lestek
Thing
****
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 634


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 05, 2009, 22:17:07 »

Jak dotąd nigdy was o nic nie pytałem, a to się dlatego tak składa, że ktoś decyduje tu za Was wszystkich w wielu sprawach o których raczej nie macie pojęcia i ten proceder ma się tal k dobre parę lat istnienia Drużyny, alternatywa zawsze była i będzie, i przyjmując charakter  Naszej działalności na początku należy się jej trzymać,  ja uważam, że nie popełniłem błędu, głosowanie wywołałem bo może była potrzeba zmiany Jarla, może Twoja subiektywna uwaga Vestarze była pewnym początkiem, bo zarzucając mi błąd teraz to tak jakbyś mi zarzucił iż moje wszystkie podjęte dotąd decyzję były błędne ... podjąłem decyzję najbardziej optymalną, tzw. mniejsze zło, z dużym żalem bo sam bym pojechał na drugą edycję Wilczego Tropu (wiedząc jaka była poprzednia), ale ważniejsze były jednak obowiązki związane z pokazami, a sprawa wyjazdu na Wilczy Trop była TAK nie jasna (za mało ludzi na wyjazd, zbyt szybki termin,  problem z naprawą samochodu, impreza trzy dniowa) i w przypadku gdy we wrześniu mamy jechać na piknik, a w październiku na bitwę Midgardową to rezygnacja z tej imprezy nie przełoży się na większe straty bo takich imprez jest sporo. Więc myślę, że należy przełknąć tą stratę i spokojnie z cierpliwością czekać na inne i przygotowywać się do tych na które mamy jechać, bo ta sprawa jedynie źle wpływa na Drużynę i kto wie jak się odbije w najbliższym czasie.

Jeżeli jestem despotą i moje działania są destrukcyjne, to warto zmienić Jarla, zrozumiem wszystko. Proszę przemyślcie to wszyscy bo ja mojego sposobu prowadzenia drużyny nie zmienię, ciężko mi mi o tym wszystkim pisać ale po tym wszystkim co zaszło to mam wrażenie, że pora na zmiany i to osobowe. Ja jednak widzę tutaj sytuacje bardzo poważnie i sprawa jest poważnej wagi bo zarzut dotyczy sposobu rządzenia, a nie zgubienia kluczy, a mi osobiście ciężko będzie się współpracowało z Wami jeżeli przeze mnie będziecie mieli tylko nieprzyjemności, lub będziecie rezygnować z wyjazdów.
Zapisane

Bogowie chrońcie mnie przed wrogami bo z wami to se poradzę Język
Strony: [1] | Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
Arcane Magic based on BlackDay by nesianstyles, Created by TechnoDragon.net | Buttons by Andrea

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wataharainbow halotupsy dlawtajemniczonych duskwood sonsofhodor