He
Piwo - Franciszkaner - pierwsze piwo pszeniczne które piłem, nie filtrowane i zawiesiste tak jak te produkowane dawniej
Zwierzyniec - za to że jest regionalne, smak całkiem całkiem
bo z naszych źródeł, no i za te małe buteleczki "granaty"
Okocim - najczęściej pity, chyba chodzi o smak
Domowe mojego kolegi - super smak, super gazowane no i ma tą lekką zawiesinę z drożdży, o dziwo każdy może sobie zrobić takie w domu
Wino - Gruszka Sandomierska ok, ale tylko od czasu do czasu bo w końcu to patyk
ale dobry
wino domowej roboty - mój dziadek robi ja tez co nieco się tym zajmowałem
ale jedne z lepszych jakie piłem to od babci Vestara
Mód pitny - bardzo mało piłem w życiu, chyba tylko raz na ostatnich dożynkach w Wieprzowie, ale osobiści przymierzam się sam do produkcji tegoż trunku