Tomaszowska Drużyna Wojów - Algiz

Odtwarzanie => Krawiectwo => Wątek zaczęty przez: Niemir Lipiec 14, 2009, 19:33:24



Tytuł: Kto, kogo i jak?
Wiadomość wysłana przez: Niemir Lipiec 14, 2009, 19:33:24
 Hm tak sobie myślałem i myślałem, i naszła mnie takowa myśl. Przyjęcie jako odtwarzanej osoby warega może być wygodne. Może aż za wygodne. Podczas różnych rozmow dotyczących stroju i tym podobnych rzeczy spotykaliśmy się z wytłumaczeniem, że waregowie tam byli to i można to mieć. Tylko trochę dziwnie się robi jak wyskakuje wareg mający na sobie szarawary, kaftan z Birki, buty z Nardenii i bizanty. Ktoś powie, "no ale w końcu waregowie tam byli więc czemu mam tego nie noscić". Racja. Waregowie. Ale nie wareg. Dzisiaj w dobie globalizacji nie stanowi problemu to by każdy z nas miał spodnie Made In America, koszulkę Made In China i bokserki Made In Boliwia. Ale dawniej świat był porośnięty puszczą lub pokryty bagnami a wielkie trakty przypominały dzisiejsze polne drogi. Zostaje jeszcze morze. Domena Skandynawów. Ale mimo, to osoba która nosi na sobie pół Europy i trochę Azji według mnie nie może mowić, że jest w pelni historyczna. Według tego rozumowania ktore wczesniej podałem, ja jako słowianin mógłbym z czystym sumieniem nosić np pancerz rzymski. W końcu przez tereny słowiańszczyzny przebiegał bursztynowy szlak, znad bałtyku do słonecznej Italii. Albo jeszcze inaczej. Przecież słowianie byli również w Afryce. Może bym sobie sprowadził coś z Czarnego Ladu.
 Może trochę przesadzam ale takie jest moje zdanie. Panowie (i Panie). Wychodzimy powoli między ludzi i powinniśmy jeszcze więcej nad sobą popracować. I nie chodzi tylko o materiały z jakich mamy zrobione ubrania lubekwipunek. Sam będe wdzięczny jeśli ktoś z was wytknie mi wprost, że jakaś część z mojego stroju nie pasuje do reszty. Zwłaszcza, że mam taki problem, że obszar Grodów podchodzi mniej więcej na granicę słowiańszczyzny wschodniej i zachodniej
 Na koniec mam taką malą ściągę. Może pomoże. http://www.kram-rudych.pl/stroje/opisy/o_stroje.html


Tytuł: Odp: Kto, kogo i jak?
Wiadomość wysłana przez: Vestar Lipiec 14, 2009, 21:24:02
No nie wiem, kto tak o waregach myśli. Na pewno nie ja :P

Tu chodzi o to (w moim przekonaniu), że:
-Waregowie pochodzili z Danii i Szwecji=> uzbrojenie i części z Birki czy z Heddeby są na miejscu. Tłumaczenie? Niedawno wyruszyłem w bój
- Waregowie wojowali na słowiańszczyźnie (nasza drużyna) ALBO w Bizancjum. A wiec niektóre elementy tez mogą byc słowiańskie (bardziej ubranie, bo się szybciej niszczyło)

Pozostaje kwestia Rusińska. Dla mnie- z tego co zrozumiałem z wyczytanych informacji- to są zesłowiańszczeni wikingowie. A więc taka grupa waregów, która się osiedliła w tych terenach i po jakimś czasie przejęła wzorce słowiańskie mieszając ze swoimi. Czyli, że tak powiem, późni Waregowie.

Takie jest moje zdanie na ten temat.


Tytuł: Odp: Kto, kogo i jak?
Wiadomość wysłana przez: Bronisław Sierpień 19, 2009, 22:04:27
Niemir ma rację  nie można łączyć  elemetów (nie tylko strojów ) z różnych kultur na jednej osobie. Kupiec ruski handlujący towarami bizantyjskimi w Skandynawii z pewnością nie nosił szat modnych w kilku kulturach na sobie na raz. Normanowie przebywający przez dłuższy czas na słowiańszczyźnie wschodniej np jako najemnicy , zawodowi wojskowi czy kupcy mogli sobie pozwolić na noszenie ubrań  do których byli przyzwyczajani zanim po poprzez wżnianie się   w rodzimą ludność zlali się nią.
Waregowie nie występowali w całej słowiańszczyźnie (to bardzo szerokie i niejedno znaczne określenie)  i nie wszędzie ich kontakty były tak samo aktywne. 


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

skuterpolska mundodetelenovelas world-of-dogs abismo realliferpg