Tomaszowska Drużyna Wojów - Algiz

Witajcie Woje i (jeszcze nie mamy ale może kiedyś) Dziewoje :) Już niedługo w maju bedzie miała miejsce pierwsza impreza w Ulowie ... jak na razie należy czekać ... mam nadzieje że zajmiemy tam zaszczytne miejsce gospodarzy ... ale najpierw zbroimy sie trenujemy i craftujemy :)

Czy będzie możliwość wystawienia czegoś w rodzaju kramu? Oprócz tego, że będzie można coś zarobić, wiąże się to również z zademonstrowaniem sposobów handlu, a jak wiadomo było tego trochę (począwszy od szmay rozłożonej na ziemi, kończywszy na "bazarowych" straganach). Chodzi mi o to czy nikt się nie będzie czepiał o handel.

O to właśnie będzie chodziło w Ulowie ... :) między innymi zarobić na nim .... za handel nikt sie nie bedzie czepiał ... to bedzie nawet wskazane żebyśmy się rozłożyli z jakimś straganem.

To trzeba by było skonstruowac jakis sredniowieczny stragan lepirj by wygladało

Stałe stoiska były raczej żadkością i tylko większe miasta miały coś w rodzaju targowiska. Bardziej popularną formą była handel objezdny. Bogatsi handlarze pokazywali swoje towary na wozie w którym je wozili i który słuzył im za stoisko. Reszta rozkładała swoje towary na płachtach rozłożonych na ziemi. Idealnym przykładem takiego hanlarza jest Hengo za "Starej Baśni"

Handel obnośny tak. Ale można i rozłożyc na drewnianym stole np. w namiocie. Aha i nie podawajcie jako źródła filmu. Tylko jakieś sprawdzone znaleziska archeologiczne, ksiązki itp. tak na przyszłośc.

Ale jeszcze trzeba miec cos do sprzedazy

Mi chodziło o książkę. A jakie będą nasze obowiązki na pikniku? Rozumiem, że napewno gotowanie, jakieś podpłomyki i te sprawy, ale czy coś poza tym mamy w planach, jakieś pokazy albo bitwa?
Tak. Ja juz mam krzyż, dwie runy, zacząłem posążek Światowida i w planie mam jeszcze kilka rzeczy między innymi własnoręcznie zbierane zioła sprzedawane w sakiewkach które sam uszyję. A Ty co masz??

O to chodzi ... Bodvar sam kiedyś wspominał o własnych wyrobach... nasze zadania jak na razienie sa d o konca okreslone możliwe że bedziemy obstawiac impreze przed nieproszonymi goscmi którzy nie maja biletów.... ale to wszytsko do ustalenia

Czyli mogli bysmy zaczac strugac łyzki itp. ;D

Nawet musimy i nie tylko na sprzedaż, ale tak by każdy miał swoją na własny użytek.

Czas powrócić do craftingu  ;D i to szybko

Mam pytanie czy kolega moze sie z nami zabrac?
Nie sprawia kłopotow Corvin potwierdzi.

Ale gdzie. Na trening, na crafting, czy może do Ulowa?

Aldiasie, po pierwsze - do Ulowa zostało jeszcze sporo czasu, więc nie ma sie co tak wcześnie pytać, po drugie - z tego co mi mówił, nawet sam nie wie na pewno, czy chce jechać. ;)

Jeżeli jego status mu na to pozwala może jechać

Ale nie to chodzi mi chodziło czy jak cos czy by mogł bo chciał tam pojechac ale niemiał okazji.I on mi mowił zebym sie zapytał ale jeszcze bedzie czas do poigadania.

Uwaga!!

Ulów oficjalnie został przesunięty na 13 czerwca ... jednocześnie chciałem podkreślić że na 3 tygodnie przed starym terminem nie mieliśmy zupełnie nic przygotowanego na Ulów 16 maja....

Muszę wiedziać jak najszybciej kto fizycznie bedzie brał udział w Ulowie ... zapisywać mi się termin jest dośc odległy i najlepiej jakby nikt sie nie wycofał ... pozdraiwam:

Lista:
-Jarl

No to dopisz jeszcze
-vestar
-avarr

-Aldias

Ulów za Nami ... wiem że macie złe wspomnienia związane z jedną osobą ... ale chciałbym zapytać o wasze opinie ...

Już swoją opinie ci powiedziałem ale powtórzę na ogólnym forum  :) :
Jako impreza (gdybyśmy byli bractwem ugaszczanym tak jak np XIII) Ulów był udany, ale organizacja i to co się działo dzień przed imprezą to n/c :P

Czy w tym roku również będzie organizowany Piknik? Jeśli tak to kiedy i czy się tam wybieramy.

Piknik bedzie ale ni bedzie on organizowany przez Czajnie i wątpie czy bedziemy tam mile widziani, osobiscie Ulów uważam za mejsce spalone

Czyżby złowroga kobieta maczała w tym palce?

A jakże ... niestety omamiła władze nie dając szansy dojśc innym do organizacji

To wiedźma jakaś skoro urokami obrzuciła możnych z ziemi tomaszowskiej odbierając wam prawa do Ulowa. (na wiedźny też są sposoby :) swoją drogą troche sie napracowaliście nad tą imprezą i odsunięcie was od kierownictwa w tym roku uważam za skandal i głupote.

A fakt faktem ... ale cóż poradzić ... powiedzieć mogę tyle iż zapewne przestraszyła sie iż impreza o takich charakterze została zorganizowana przez kogoś innego i że właśnie jemu przypadną wszystkie zasługi, zarzuciła nawet organizatorom że chce on zarobić na imprezie... o dziwo w tym roku sam bierze a raczej jej fundacja 10 % wartości imprezy... tj. im droższa imprezę zrobi tym więcej zgarnie ... cóż niechaj robi , niech moce jej sprzyjają żeby zrobiła imprezę doskonałą ... szczerze jej życzę tego.